Dziś na słodko! Jedno z niewielu ciast, które mi wychodzi. Ogólnie do pieczenia ciast czy innych wypieków nie mam zdolności, więc uwielbiam takie przepisy, które zawsze się udają. Dodatkowo ten lubię za prostotę przygotowywania i efektowny produkt finalny. No i za smak oczywiście!
Rafaello na jogurtowym spodzie to połączenie dwóch ciast, z których ja wzięłam to, co najlepsze. Z klasycznego Rafaello wzięłam górę - czyli masę śmietankową i warstwę z wiórkami kokosowymi. A biszkopt z oryginalnego przepisu zamieniłam ciastem jogurtowym. Biszkopt był dla mnie czarna magią, natomiast jogurtowe wychodzi zawsze i w sumie - jak stwierdziła moja Mama (moje Guru wypieków)dzięki temu ciasto nie jest takie suche.
Rafaello na jogurtowym spodzie to połączenie dwóch ciast, z których ja wzięłam to, co najlepsze. Z klasycznego Rafaello wzięłam górę - czyli masę śmietankową i warstwę z wiórkami kokosowymi. A biszkopt z oryginalnego przepisu zamieniłam ciastem jogurtowym. Biszkopt był dla mnie czarna magią, natomiast jogurtowe wychodzi zawsze i w sumie - jak stwierdziła moja Mama (moje Guru wypieków)dzięki temu ciasto nie jest takie suche.